Jak można zarobić na gniewie ludu? Robiąc zrzutkę. ;-) See more of Pozaparlamentarny zespół do spraw przeciwdziałania pogardzie dla rozumu on FacebookBudda według tradycji miał kiedyś wypowiedzieć następujące słowa: “Chwytanie się gniewu jest jak łapanie rozżarzonych węgli celem rzucenia nimi w drugą osobę. To ty będziesz tym, który się poparzy.” Mając na uwadze ten cytat, wydaje się że właściwym nastawieniem powinno być pokonanie jaki jednak sposób możemy opanować sztukę jaką jest pokonanie gniewu i dlaczego warto to zrobić?Nie możemy jednak zapominać, że każdy z nas ma prawo do gniewu. Czasami zdarzają nam się w życiu krótkie chwile, w których wszystko wydaje się być nie tak. Wówczas czujemy się zmuszeni do wyrażenia naszego oburzenia i gniewu, co może okazać się dla nas bardzo drugiej strony otoczenie się barykadą wiecznego gniewu, złego nastroju, wewnętrznej złości może działać na nas zupełnie odwrotnie. Kiedy minie faza napadu złości najlepiej zrobimy kierując się dalej naprzód, nie ważne jak bardzo skomplikowana wydaje się gniewuDla wielu ludzi pokonanie gniewu może wydawać się niesamowicie trudne. Istnieją specjalistyczne naukowe i psychologiczne badania, które wypracowały serię ćwiczeń i schematów myślenia, które będą bardzo przydatne każdemu interesujące spośród tych wielu badań, były te przeprowadzone przez doktorów Charlesa Spielbergera z Uniwersytetu Południowej Florydy oraz Jerryego Deffenbachera z Uniwersytetu Kolorado. Obaj psychologowie specjalizują się w dziedzinie zarządzania gniewem i są członkami Amerykańskiego Stowarzyszenia i Spielberger stają w obronie gniewu twierdząc, że jest to zdrowa i całkowicie ludzka emocja. Nie ma żadnego konkretnego powodu wskazującego iż rozgniewany człowiek jest w jakiś sposób dziwny, czy anormalny. Problem ze złością, gniewem i oburzeniem pojawia się wówczas, kiedy tracimy nad nimi kontrolę. W tej chwili emocje te stają się dla nas destrukcyjne i wpływają na jakość życia każdego gniewuDoktor Charles Spielberger definiuje gniew jako stan emocjonalny, którego intensywność zmienia się od lekkiej irytacji, po złość tak intensywną, która kończy się prawdziwą furią. Niezależnie od przypadku ze stanem tym wiąże się również seria zmian biologicznych i stanie gniewu akcja serca oraz ciśnienie krwi wzrastają. Doświadczamy również wzrostu poziomu hormonów energii – adrenaliny i tym tokiem myślenia jak głoszą doktorzy Deffenbacher i Spielberger, utrzymywanie się intensywnego gniewu ma drastyczny wpływ na nasze ciało zarówno średnim i długim czasie. Dlatego właśnie pokonanie gniewu powinno być dla nas tak bardzo na pokonanie gniewuZanim gniew stanie się chronicznym stanem naszego organizmu, psychologowie specjalizujący się w panowaniu nad gniewem przygotowali wskazówki, które mogą być bardzo przydatne dla wszystkich problemuWiele problemów tkwi w samej naszej ludzkiej egzystencji i dlatego są nieuniknione. Musimy stosować najlepsze możliwe podejście, które pozwoli nam na pokonanie gniewu powodowanego przez różne sytuacje, jakim musimy stawić czoła. Z tego powodu lekarze zalecają koncentrowanie się na metodach stawiania czoła i rozwiązywania problemów w spokojny i obiektywny komunikacjiWiele spośród naszych problemów wynika z pospiesznej, niedokładnej komunikacji będącej pokłosiem gniewu, złości lub furii. Lepiej jest powstrzymać się od wypowiedzenia pierwszej rzeczy, która przychodzi nam do i Spielberger zalecają aktywne słuchanie, rozluźnianie się przed udzieleniem odpowiedzi i analizowanie możliwych skutków naszych słów. Jest to skomplikowany proces, ale zawsze lepsze to niż przechodzenie do defensywy i ciągłe pragnienie rewanżu, które jedynie pogarsza całą sytuację.“Gniew i nietolerancja są wrogami właściwego porozumienia” -Mahatma Gandhi-Nie trać nigdy poczucia humoruLekarze bronią znaczenie humoru, jako mechanizmu umożliwiającemu nam pokonanie gniewu. Jednakże jego użycie nie może ograniczać się do zaśmiewania się z danej sytuacji czy złośliwości i ironii. Zalecane przez nich metody panowania nad tymi emocjami są nieco i Spielberger promują aktywne poczucie humoru. Przykładowo, jeśli chcesz kogoś obrazić lepiej jest to przemilczeć i wyobrazić sobie tok spraw. Wyobraź sobie jakby to było i śmiej się z całej sytuacji. Ta metoda pomoże ci nieco w opanowaniu swojego w środowiskuWreszcie psychologowie specjalizujący się w panowaniem nad gniewem mówią, że nasze środowisko może wpływać na nasze samopoczucie. Jeśli jest ono dla nas irytujące i stanowi źródło stałego gniewu, to jasne że wskazane będzie nam poszukać innego.“Ludzie nie będą mieli dla ciebie czasu, jeśli stale się gniewasz, lub narzekasz.” -Stephen Hawking-Pokonanie gniewu w żaden sposób nie jest niewykonalnym zadaniem. Musimy jedynie zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia, a po przeczytaniu tego artykułu masz w ręku już kilka z nich. Musimy pamiętać też, że nasze zdrowie, zarówno mentalne jak i fizyczne, znacznie poprawi się jeśli nauczymy się panować nad może Cię zainteresować ...
Miałeś/aś kiedyś tak, że podczas rozmowy, albo kłótni kwestionowałaś/eś wszystkie swoje myśli i nie mogłaś/eś sobie przypomnieć, dlaczego właściwie musisz udowadniać, że masz rację, a zamiast tego i tak ostatecznie zaczynasz przepraszać? Gaslighting jest formą manipulacji lub przemocy emocjonalnej, która jest częściej widoczna w toksycznych związkach. Jest to akt manipulacji osobą poprzez sugerowanie jej kwestionowania swoich myśli, wspomnień i wydarzeń dziejących się wokół niej. Ofiara gaslightingu może być popchnięta tak daleko, że kwestionuje nawet swój własny rozsądek. Gaslighting, zamierzony lub nie, jest formą manipulacji. Może zdarzyć się w wielu typach relacji, w tym z szefem, przyjaciółmi i rodzicami, ale jedną z najbardziej dewastujących form gaslightingu jest ta, która występuje w relacjach romantycznych. Termin „gaslighting” pochodzi ze sztuki teatralnej i filmu pod tytułem „Gaslight”. W filmie mąż, grany przez Charlesa Boyera, manipuluje i dręczy swoją żonę, graną przez Ingrid Bergman, aby przekonać ją, że popada w obłęd. Kadr z filmu „Gaslight” z 1940 roku Czy to na pewno gaslighting? Gaslighting nie zawsze łatwo rozpoznać, zwłaszcza że często zaczyna się od drobnych i subtelnych zachowań. Rozwija się w powtarzający się wzorzec manipulacji. Osoba stosująca gaslighting zazwyczaj chce, abyś zwątpił w siebie i polegał na jej wersji rzeczywistości. Tak więc ktoś, kto ma inne zdanie i przedstawia je w nieuprzejmy lub krytyczny sposób, niekoniecznie stosuje gaslighting. Ludzie czasami czują się przekonani o własnej wiedzy i upierają się, że mają rację, nawet jeśli dowody sugerują inaczej. Naleganie: „Mylisz się! Wiem, o czym mówię” niekoniecznie jest uprzejme, ale generalnie nie jest to gaslighting, jeśli nie próbuje tobą manipulować. Ludzie mogą również nieumyślnie rzucać takimi kwestiami jak: „Nie mam czasu tego słuchać” lub „Nie sądzisz, że przesadzasz?”, co może nie być miłymi odpowiedziami, ale nie zawsze oznaczają, że druga osoba chce tobą manipulować. Zastanawiając się nad tym, czy ktoś próbuje cię oszukać, weź pod uwagę swoje uczucia, a nie tylko działania tej osoby. Sygnały, że jesteś ofiarą gaslightingu Gaslighting często prowadzi do: zwątpienia i kwestionowania siebieciągłego zastanawiania się, czy nie jesteś zbyt wrażliwy/waczęstego przepraszaniazmagania się z podejmowaniem decyzjiczujesz się ogólnie nieszczęśliwy/a, zdezorientowany/a i nie czujesz się sobąunikasz bliskich, ponieważ nie wiesz, jak wyjaśnić to, co się dzieje Przykłady gaslightingu Ludzie, którzy stosują gaslighting, stają się ekspertami w namierzaniu twoich słabych punktów, znają twoją wrażliwość, podatność na zranienie i wykorzystują tę wiedzę przeciwko tobie. Sprawiają, że wątpisz w siebie, swój osąd, swoją pamięć, a nawet zdrowy rozsądek. Trywializowanie: umniejszają twoim uczuciom, sugerują, że twoje emocje nie mają znaczenia lub oskarżają cię o przesadną reakcję. Kontrargumentowanie: kwestionują twoją pamięć, wymyślają nowe szczegóły lub zaprzeczają, że coś się wydarzyło. Zamiast tego mogą obwiniać cię za zaistniałą sytuację. Zatajanie: zbywają twoje próby nawiązania rozmowy, czy dyskusji na dany temat lub oskarżają cię o próbę wprowadzenia ich w błąd. Odwracanie uwagi: kiedy mówisz o obawach związanych z ich zachowaniem, zmieniają temat lub odwracają go na ciebie, sugerując, że to zmyślasz. Zapominanie lub zaprzeczanie: kiedy wspomnisz o konkretnym zdarzeniu, lub czymś, co powiedział/a, może powiedzieć, że nie pamięta lub że to w ogóle nie miało miejsca. Dyskredytowanie: sugerują innym ludziom, że nie pamiętasz rzeczy poprawnie, często się mylisz lub zmyślasz. Może to zagrozić twojej karierze, jeśli zdarza się to w pracy. Reakcja na gaslighting To zrozumiałe, że doświadczasz wielu silnych emocji, kiedy masz do czynienia z gaslightingiem. Gniew, frustracja, zmartwienie, smutek, strach – te i inne uczucia są całkowicie uzasadnione, ale postaraj się nie pozwolić im kierować twoją reakcją. Zachowanie spokoju może pomóc w bardziej efektywnym radzeniu sobie z sytuacją. Możesz chcieć zaprzeczyć temu, co powiedziała osoba próbująca cię oczernić – w końcu to zupełna nieprawda. Osoba ta może jednak nie ustąpić, a twój niepokój może zachęcić ją do dalszych prób manipulowania tobą. Zachowanie spokoju może również pomóc ci skupić się na prawdzie, dzięki czemu jest mniej prawdopodobne, że ich (nieprawdziwa) wersja wydarzeń zachwieje twoją pewnością siebie. Aby uzyskać trochę przestrzeni fizycznej, zaproponuj zrobienie sobie przerwy i powrócenie do tematu później. Pójście na spacer lub krótkie wyjście na zewnątrz może pomóc ci oczyścić umysł i na nowo się skoncentrować. Pomoc Rozpoznanie, że jesteś ofiarą gaslightingu jest pierwszym ważnym krokiem w kierunku uzyskania pomocy. Następnym krokiem jest konsultacja z psychiatrą, psychologiem lub terapeutą. Pomogą ci oni przebrnąć przez twoje wątpliwości i obawy oraz zrozumieć realia tego, czego doświadczyłaś/eś. Dowiesz się, jak radzić sobie z wątpliwościami i niepokojem oraz rozwiniesz umiejętności radzenia sobie z nimi. Jednym z wielu miejsc, gdzie możesz znaleźć pomoc, jest klinika Mosty Zamiast Murów.
Tłumaczenia w kontekście hasła "aby rzucać przeciwnika" z polskiego na angielski od Reverso Context: Granaty używane w skrajnym przypadku - zazwyczaj po to, aby rzucać przeciwnika w przypadku wykrycia, a następnie "Nogi". Artykuł został przygotowany przez Sylwię Raciborską – dyplomowanego psychologa, który w każdą środę, w godzinach: prowadzi prywatne, bezpłatne porady psychologiczne na naszej stronie 1. Co to jest gniew, złość? Gniew to reakcja emocjonalna na niepowodzenie lub wzburzenie emocjonalne, czasami z nastawieniem agresywnym (zob. złość), będąca reakcją na działanie interpretowane jako skierowana negatywnie akcja zaczepna. Złość – to stan irytacji, wzburzenia; uczucie wrogości; wybuch gniewu, gniew. 2. Jak radzimy sobie z gniewem? Radzimy ze gniewem na dwa sposoby: Tłumimy gniew bojąc się zranienia. Tłumienie gniewu jest sposobem na zapewnienie sobie bezpieczeństwa w danej chwili, ale raczej nie najlepszym. Ceną jest jednak częsta izolacja i oddalenie od partnera. Ostatecznie jednak tłumiony gniew jest przyczyną wielu chorób somatycznych. W końcu wybuchamy gniewem. Wybuchamy gniewem. Wyrażamy gniew gwałtownie i w sposób niekontrolowany. 3. Jakie są fizyczne skutki stłumionego gniewu? Przewlekły gniew – skutki to – wysokie ciśnienie krwi, choroby serca. Osoby z najwyższym poziomem złości są dwukrotnie bardziej narażone na ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej oraz trzykrotnie częściej na ryzyko zawału serca w porównaniu do osób z niższym poziomem gniewu. – nowotwory. Wyniki wskazujące na stłumioną złość należały do osób z chorobą nowotworową. Istnieją dowody na to, że jest ona przyczyną raka oraz czynnikiem jego rozwoju. – migreny. Naukowcy wykazali, że ludzie, którzy są jak zakorkowana butelka pełna gniewu, narażeni są na migreny. – Bóle głowy, choroby skóry, problemy trawienne, nadużywanie alkoholu i narkotyków. Te problemy też są spowodowane gniewem, który nie został przeżyty. – przewlekły ból. To sygnał stłumionej złości. – Zmęczenie. Tłumione emocje wymagają energii potrzebnej po to, żebyśmy je trzymali jak piłkę plażową pod wodą. To wymaga ogromnego wysiłku. Mięśnie są napięte, a emocjonalny przepływ niemożliwy. – śmierć. Badania wskazują, że właściciele wrogich uczuć trzy razy bardziej są narażeni na przedwczesną śmierć, niż ci, którzy mają w sobie łagodność i potrafią wybaczać. – inne psychiczne objawy przewlekłej złości: toksyczne relacje, rozwody, przemoc domowa, dominacja, manipulacja, nienawiść. 4. Gniew i złość – jak sobie z nimi radzić? W radzenie sobie z gniewem chodzi o to, aby nauczyć się jak się uspokoić bez tłumienia w sobie tej emocji. Można to osiągnąć poprzez zastosowanie pewnych strategii: – naucz się relaksować. Istnieje wiele technik relaksacyjnych, jak np. głębokie oddychanie, wizualizacja lub medytacja. – rozwiązanie problemu. Czasami złość i frustracja są spowodowane wyzwaniami, które przekraczają twoje możliwości. Zamiast zagłębiać się w poczuciu beznadziejności własnej sytuacji. Skupić się na tym, w jaki sposób najlepiej rozwiązać zaistniały problem. Oprócz tego zrozumienie, że złość niczego nie rozwiąże ani nie sprawi, że poczujesz się lepiej. Pomaga skupić na faktycznym poradzeniu sobie z zaistniałym problemem. – lepsza komunikacja. Zamiast wdawać się w kłótnię skup się na tym, co tak naprawdę chcesz osiągnąć poprzez rozmowę. Dobra komunikacja składa się z umiejętności słuchania, myślenia oraz logicznego analizowania argumentów, a nie wykrzykiwania swoich racji pod wpływem gniewu. – użyj poczucia humoru. Humor stanowi idealny sposób na rozładowanie zbyt napiętej sytuacji. Jeśli pomyślisz tylko przez chwilę nad tym w jaki sposób możesz nadać zabawny kontekst do całej sytuacji, możesz całkowicie zmienić swoją perspektywę. Pomyśl, czy naprawdę stanie się coś złego, jeśli będziesz się śmiał z rzeczy, które doprowadzają Cię do czerwoności? Naprawdę nie musisz brać całego życia ciągle na poważnie. – zmień swoje środowisko. Zrób sobie przerwę, przespaceruj się i zajmij się czymś innym. Kiedy wrócisz do problemu, który Cię rozwścieczył będziesz w stanie spojrzeć na niego pod zupełnie innym kątem, dzięki czemu być szybciej wpadniesz na najlepszego rozwiązanie. Gniew jest normalną emocją, która jest niezbędna dla przetrwania, natomiast z drugiej strony doprowadzony do ekstremum może być niesamowicie krzywdzący. Naucz się kontrolować swój gniew, zdanie trudne ale wykonalne prze regularnych ćwiczeniach. Bibliografia: Mały słownik języka polskiego, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994. Definicje te zostały podzielone na 1 grupę znaczeniową. Jeżeli znasz inne definicje dla hasła „można nim rzucać” lub potrafisz określić ich inny kontekst znaczeniowy, możesz dodać je za pomocą formularza znajdującego się w zakładce Dodaj nowy. Pamiętaj, aby definicje były krótkie i trafne. Na jakim stopniu drabiny gniewu jesteś? Dr Ross Campbell w swojej książce "Sztuka akceptacji" opowiedział bardzo ciekawą historię, która być może ma miejsce w wielu domach: "Byłem kiedyś z wizytą u rodziny, w której ojciec miał ogromne poczucie humoru. Mówił coś bardzo zabawnego, ilekroć jego żona lub któreś z nastolatków poruszało trudny temat. W konsekwencji żadne z nich nie nauczyło się odpowiednio wyrażać swojego gniewu, lecz uciekali się do zachowań pasywno-agresywnych. Za każdym razem, gdy chłopiec był sfrustrowany lub znalazł się w sytuacji wywołującej gniew, skarżył się na silny ból głowy. Dziewczynka zaś dawała upust swojemu gniewowi w inny sposób. Oferowała matce pomoc np. w kuchni lub przy sprzątaniu, ale wykonywała te obowiązki tak beznadziejnie, że matka miała z tego powodu jeszcze więcej pracy." Pisząc o różnych umiejętnościach wychowawczych, często podkreślam jak ważny jest odpowiedni stosunek do złości i radzenie sobie z nią. Nie bez powodu, ponieważ doświadczenie pokazuje, że ma ona na nas, na nasze relacje z dziećmi, na to, co myślimy i jak postępujemy, ogromny wpływ. Nie ona jest jednak największym problemem. Złość kojarzy się z dwoma innymi stanami i bywa z nimi mylona. Chodzi o gniew i agresję. Warto wyjaśnić sobie różnice, jakie są między nimi. Nie tylko po to, aby lepiej rozumieć, również po to, aby wiedzieć jak postępować. Najprościej można powiedzieć, że złość jest uczuciem, agresja, to zachowanie. Największy problem jednak sprawia nam gniew. To gniew prowadzi do agresji. W przeciwieństwie do innych uczuć, gniew kieruje się prawie zawsze przeciw innemu człowiekowi - czasem przeciw samemu sobie. Jest postawą przyjmowaną przez rodziców i dzieci, a szczególnie nastolatki, umyślnie i świadomie. Z wyraźnym celem, aby obwinić drugą osobę, ukarać ją, dać jej nauczkę. Gniewną postawę uczymy się przyjmować od rodziców lub wykształcamy w sobie na skutek utrwalenia, zablokowania złości, przez niemożność jej wyrażenia. W przeciwieństwie do złości - która przypływa i odpływa nie wyrządzając żadnej szkody - gniew to niszczące uczucie. Wychowujemy się w kulturze zaprzeczenia, gdzie złość jest źle widziana i przez to związana z brakiem umiejętności jej konstruktywnego wyrażania na bieżąco. To właśnie z braku możliwości jej wyrażania, tak bardzo cierpimy my i nasze dzieci. Niewyrażona złość przyjmuje postać gniewu i szukając ujścia może przybierać rozmaite oblicza: depresji, wściekłości, rozdrażnienia, buntu, wycofywania się z kontaktów z innymi, stałego poczucia bycia ofiarą, skłonności do uzależniania się od innych, choroby. Ogólnie rzecz biorąc: biernej agresji. Czym jest bierna agresja? Dr Ross Campbell opisuje ją jako najniższy i najgorszy sposób wyrażania gniewu spośród 16 innych... Im mniej dojrzały jest człowiek, tym mniej dojrzale okazuje swój gniew. I odwrotnie, człowiek dojrzały radzi sobie z nim bardziej dojrzale. Ale nie jest to regułą, bo i nam rodzicom zdarza się wiele niedojrzałych reakcji, wynikających z braku odpowiednich umiejętności. Odpowiednie i dojrzałe kierowanie swoim gniewem to jedna z najtrudniejszych umiejętności, które musi posiąść dorosły człowiek. Jest to proces, który trwa od dzieciństwa, przez okres dojrzewania do dorosłości. W procesie tym niezwykle ważna jest rola rodzica. Rodzice najpierw sami muszą się nauczyć, jak krok po kroku opanowywać trudną sztukę radzenia sobie z gniewem, aby móc przekazać ją dzieciom. Dr Campbell stworzył tzw. "drabinę gniewu", aby zobrazować różne działania, jakie podejmujemy, aby wyrazić gniew. Przyjrzenie się jej, pozwala rodzicom dostrzec, jak różnorodne są to działania i jak mogą być groźne w swych skutkach. Ważne jest też, by rodzice uświadomili sobie konieczność uczenia dziecka osiągania coraz wyższych szczebli dojrzałości w wyrażaniu swego gniewu. Drabina Gniewu Od 16 szczebla, który jest najniżej, do 1 szczebla, który jest najwyżej - każdy krok w górę oznacza lepszy sposób wyrażania gniewu. 1. Uprzejme zachowanie. 2. Szukanie rozwiązania. 3. Skierowanie gniewu wyłącznie na jego źródło. 4. Koncentracja na zasadniczej przyczynie gniewu. 5. Myślenie logiczne i konstruktywne. 6. Zachowanie nieprzyjemne i głośne. 7. Przeklinanie. 8. Kierowanie gniewu na inne obiekty niż zasadnicze źródło. 9. Wyrażanie zastrzeżeń w nieuzasadnionych sytuacjach. 10. Rzucanie przedmiotami. 11. Niszczenie przedmiotów. 12. Niewerbalne obrażanie. 13. Werbalne obrażanie. 14. Zachowanie emocjonalnie destrukcyjne. 15. Ataki fizyczne. 16. Bierna agresja. Z jednej strony jako rodzice powinniśmy dawać dzieciom dobry przykład w sposobie wyrażania gniewu. Z drugiej strony, musimy zaakceptować fakt, że dziecko czasem wpada w złość. To bywa trudne. W pierwszym odruchu chcielibyśmy, aby przestało się złościć, ale wtedy prędzej czy później zacznie okazywać gniew. Zamiast dziecku tego zakazywać lub reagować na jego złość czy gniew zbyt impulsywnie, należy ustalić, jaki sposób wyrażania tych uczuć jest mu najbardziej właściwy i zacząć je uczyć reakcji bardziej prawidłowych. Według Ross'a Campbell'a należy zapoznać dzieci z drabiną gniewu i często uświadamiać im na jakim szczeblu się znajdują i motywować je, aby wspinały się po jej szczeblach coraz wyżej. Natomiast ja stworzyłam specjalny program Rozumiem Twoją Złość, dzięki któremu możesz nauczyć siebie i dziecko lepszego radzenia sobie ze złością, aby zapobiec wybuchom gniewu i agresji w domu. Ps. Często ilość pracy zawodowej nie pozostawia mi czasu i siły na pisanie i publikowanie dla Was - stąd czasem przerwy. Jeśli chcesz mnie wesprzeć, aby mogło powstać więcej takich treści, możesz pomóc mi w odzyskaniu części czasu tutaj: Barbara DziobekJeżeli znasz inne znaczenia pasujące do hasła „rzucać pieniądze w błoto” możesz je dodać za pomocą formularza poniżej. Pamiętaj, aby nowe opisy były krótkie i trafne. Pamiętaj, aby nowe opisy były krótkie i trafne.Co warto zobaczyć w Gniewie? Jakie czekają tu na Ciebie atrakcje? To Stare Miasto z zachowanym średniowiecznym układem ulic, zamek, który dostarczy Ci emocji i historia, którą odkryjesz w metalowych aparatach fotograficznych rozstawionych w zakamarkach miasta. W Gniewie nie ma muzeów, w których przepadłbyś na długie godziny, nie ma parków rozrywki, ani rozległych dzielnic. Na zwiedzanie miasta i zamku wystarczy Ci jeden dzień. W wybrane weekendy w roku Gniew to raj dla miłośników inscenizacji bitewnych, a przez cały rok dla fotografów. Olbrzymią przyjemność daje spacerowanie z aparatem w dłoni po pierzejach rynku i wąskich uliczkach. Skorzystaj z naszych pomysłów na wycieczki. Dowiedz się, jakimi ciekawostkami zaskoczy Cię miasto, z kim i jak warto je zwiedzać, oraz co dzieje się na zamku w sierpniowe Gniew, czyli wejdź na "wzgórze"Do miasta wjeżdżamy od południowej strony, drogą nr 91. Dojeżdżamy do parkingu, przy którym wita nas metalowy szyld z chwytliwym marketingowym hasłem „Opanuj Gniew”. Tuż obok stoją pylony Lokalnej Organizacji Turystycznej KOCIEWIE, z mapą regionu i miejscami, które jeszcze warto zobaczyć w pobliżu. To LOT KOCIEWIE zaprosiło nas do Gniewu i wspierało powstanie tego przewodnika. Wielki plus dla nich za to, że konsekwentnie promują swój region - Kociewie. No dobrze, sprawdzimy, czy uda się nam opanować Gniew. Wiemy już, że nie chodzi o gniew jako emocję, bo nazwa „Gniew” wywodzi się od słowa „wzgórze” (Gymew, Gmew). Na wzgórzu tym, na nadwiślańskiej skarpie, wznosi się zamek. Razem z miastem tworzy tak piękną panoramę, że niektórzy nazywają ją „Kazimierzem Północy”. Skojarzenie z Kazimierzem pojawi się jeszcze w czasie naszej wędrówki po mieście. A skoro jesteśmy przy panoramach to dodam, że z punktu widokowego na podzamczu roztacza się przepiękny widok na dolinę Wisły. Tego się nie odzobaczy. Gniew historia: Krzyżacy - Polacy - PrusacyHistoria miasta nierozerwalnie wiąże się z historią zamku i vice versa. Panujący na tym terenie książę Sambor II podarował w XIII wieku ziemię gniewską najpierw oliwskim cystersom, ale potem zmienił zdanie i stwierdził, że lepiej będzie, gdy opanują go Krzyżacy. Ci wzięli to sobie do serca. Bardzo im się ziemia gniewska spodobała i zbudowali tu swoją pierwszą posiadłość po lewej stronie Wisły. A to utorowało im drogę umocnienia swojej pozycji na Pomorzu. Bracia zakonni raźno wzięli się do pracy i nie minęło wiele czasu jak wybudowali zamek oraz osadzili na nim swojego komtura. Gniewowi nadali prawa miejskie. Miasto zaczęło się ładnie rozwijać i nabierać znaczenia. Aż do 1466 roku, gdy po wojnie 13-letniej miasto i zamek na jakieś 300 lat stały się polskie. Na chwilę szwedzkie. Potem na 150 lat pruskie. I potem znowu na 20 lat polskie. Potem niemieckie. A potem, po 1945r., znowu polskie, tyle że pośrednio radzieckie. A od lat ’90 znowu polskie. I tak jest do dzisiaj. Odpukać. Jak zwiedzać Gniew? Pierwszy dzień powędruj po mieście, zamku i jego okolicach. Pod koniec dnia zajedź do Piaseczna i dowiedz się więcej o Matce Boskiej Piasecznej z darmowego audioprzewodnika w kościele. Skorzystaj z naszego planu. Szczegóły znajdziesz poniżej. Czytaj dalej :) 1. Zamek w Gniewie - zwiedzanie w godzinęPrzewodnik po zamku oprowadzi Cię w około godzinę. W tym czasie wejdziesz na kilka wystaw, zlokalizowaną w podziemiach multimedialną wystawę Sali tortur. Zobaczysz też kaplicę zamkową, wieżę ostatniej obrony, a na samej górze obejdziesz ceglanym korytarzem cały zamek i rzucisz okiem na panoramę miasta za jego murami. Zamek służy dziś głównie do organizacji bankietów, szkoleń, imprez integracyjnych i innych okoliczności. Jego dziedziniec pokrywa płaska jak lustro płyta, a dawna studnia, rozebrana, dziś pokryta jest szklaną taflą. Nad całym dziedzińcem rozpościera się szklana kopuła, dzięki której goście weselni nie mokną w czasie imprezy. Z sentymentem wspominam czasy, gdy kilka lat temu po dziedzińcu nie dało się przejść w szpilkach, bo naszpikowany był kamieniami, a o studnię można było się wygodnie oprzeć w przerwie zwiedzania. Niektórzy twierdzą, że to dobrze, że zakryta, bo przynajmniej nie czuć z niej odoru rozkładających się „pamiątek” wrzucanych kompulsywnie przez turystów. Zwiedzanie i zabawa na zamku są dziś możliwe dzięki remontom, które trwają tu od lat ’90 ubiegłego stulecia. Zamek spektakularnie spalił się w 1921 roku, w niewyjaśnionych okolicznościach. W sklepie z pamiątkami niedaleko miejskiego ratusza można jeszcze zobaczyć zdjęcie z tego pożaru. To zdjęcie można też znaleźć w jednym z metalowych aparatów rozstawionych po mieście. Przed pożarem w zamku było więzienie, a jeszcze wcześniej koszary. W czasach zaborów zamek, tak jak cała ziemia gniewska, należał do Prus i już mocno tracił na znaczeniu. Ale ucierpiał jeszcze wcześniej - w czasach wojen ze Szwedami. Choć gdy przez chwilę opiekował się nim starosta gniewski Jan Sobieski, który został wkrótce królem Janem III Sobieskim, zamek miał się bardzo dobrze. Dopiero potem nastały dla niego smutne godziny otwarcia i zwiedzania Widok na Wisłę z terenu Zamku w Gniewie 2. Bitwa na zamku - ekscytująca inscenizacjaDo Gniewu najlepiej przyjechać w czasie plenerowych inscenizacji. Latem Bractwo Rycerskie Zamku Gniewskiego organizuje turnieje rycerskie, pokazy walk rycerzy konnych i pieszych oraz zawody w posługiwaniu się średniowieczną bronią. Najciekawsze jednak są widowiska historyczno-batalistyczne. Takie jak coroczny Międzynarodowy Turniej Jana III Sobieskiego połączony ze świętem miasta "Gniewinki", czy sierpniowe widowisko „Vivat Vasa! Bitwa pod Gniewem 1626”, w którym braliśmy udział. Bitwa pod Gniewem 1626 Rekonstrukcja "Bitwy pod Gniewem" upamiętnia zbrojną konfrontację dwóch królów: polskiego – Zygmunta III Wazy i jego kuzyna – króla Szwecji – Gustawa II Adolfa Wazy. To znaczące, że największe bitwy odbywają się często w gronie rodziny. W 1626 roku poszło o to, że w Gniewie siedzieli Szwedzi, a Polacy chcąc się ich pozbyć, oblegali miasto i zamek. Z odsieczą oblężonym przybył spod Gdańska Gustaw Adolf ze swoimi wojskami. Bitwa odbyła się niedaleko Gniewu. Nie rozstrzygnęła definitywnie sporu, i dyplomatycznie przyjmuje się, że był remis. Jednak to wojska polskie podjęły inicjatywę zbrojną – i cóż – celu swego nie osiągnęły. W Bitwie Dwóch Wazów polskiej husarii nie udało się pokonać szwedzkich muszkieterów i artylerzystów. Szwedzi opuścili Gniew w zupełnie innych okolicznościach przyrody. Podobno jeszcze kilka lat temu coroczna inscenizacja przyciągała nie tylko tłumy turystów, ale i rzesze uczestników w strojach z epoki, jako że była to największa w Polsce rekonstrukcja bitwy z XVII w. W 2017 roku na oko brała w niej udział jakaś setka aktorów i uczestników. Widownia przybyła tłumnie, ale miejsc do siedzenia nie zabrakło. Scenariusz zrobiony był na wesoło, a cały spektakl zdominował huk z armat i wystrzały z muszkietów. W pewnym momencie spłonęła karczma i zrobiło się naprawdę gorąco, co osobiście przyjęłam z pewnym zadowoleniem. Po widowisku wszyscy z pochodniami poszli na obchód miasta. Tobie jednak radzę obchód miasta zrobić za dnia. Jest kilka ciekawych zakamarków, do których w Gniewie warto zajrzeć. A najlepiej z fajnym przewodnikiem. Którym? Podpowiemy na koniec tego historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w GniewieInscenizacja historyczna Vivat Vasa w Gniewie 3. Stare Miasto w Gniewie - zobacz kamieniczki z podcieniamiGniew to średniowieczne miasto i czuć w nim historię. Przypomina ją zabudowa kamieniczek, których piwnice pamiętają Krzyżaków. Niektórzy twierdzą nawet, że tworzą one najcenniejszy i największy w województwie pomorskim zespół zabytkowych kamienic. Do jednej z nich wprowadził nas nasz przewodnik (czytaj dalej). Doceniłam też zachodnią pierzeję rynku, gdzie przeszłam się pod tzw. „gniewskimi lebami”, czyli podcieniami. Podobno kiedyś wszystkie kamieniczki otaczające ratusz miały takie „leby”. Dziś ocalał jeden rząd i do złudzenia przypomina mi on w tym miejscu Kazimierz Dolny nad Wisłą. Jakiś czas temu kamieniczki otrzymały nowe życie i dziś prezentują się zacnie. Nawet jeśli zwiedzasz Gniew bez przewodnika, to z tablic informacyjnych przytwierdzonych do kamieniczek oraz innych zabytkowych obiektów dowiesz się o mieście kilku ciekawostek. Na przykład do czego służyły żelazne pompy wodne w rogu rynku i co przy zabytkowym ratuszu robi pomnik z dwoma wielkimi, czarnymi starego miasta w GniewieFotogeniczne uliczki starego miasta w GniewieFotogeniczne uliczki starego miasta w GniewieFotogeniczne uliczki starego miasta w GniewieKamieniczki z podcieniami na rynku w GniewieKamieniczki z podcieniami na rynku w GniewieFotogeniczne uliczki starego miasta w GniewieTabliczki informacyjne na fasadach kamienicNa jednej z kamienic przy rynkuStare pompy na rynku w GniewieDawny budynek Sądu w Gniewie 4. Spacer po Gniewie - odszukaj stare aparaty fotograficzne Ciekawostką gniewską są tajemnicze żelazne, stare, postawione na wysokich nóżkach aparaty fotograficzne. Jeśli do takiego podejdziesz, przyłożysz oko i mocno zakręcisz korbką, zobaczysz czarno-białe zdjęcie jednego z zabytków. Tych aparatów jest 10 - ciekawa jestem, czy znajdziesz je wszystkie? Najwięcej czai się oczywiście w okolicach rynku. Ale wystarczy odejść kilka kroków od ścisłego centrum i też się na nie natkniesz. Jak je znaleźć? Z pomocą przyszło Stowarzyszenie Centrum Aktywnych - Gniew, które napisało do nich Quest. To miejska, wierszowana wędrówka z łamigłówkami, która poprowadzi Cię krok po kroku przez wszystkie aparaty fotograficzne. Wydrukuj ulotkę questu i potraktuj to jak wyzwanie. Sprawdź, ile z nich jesteś w stanie znaleźć:Wydrukuj Quest "Gniew przez Dziurkę" i ruszaj w miasto Gniewski Szlak ze starymi aparatami fotograficznymiGniewski Szlak ze starymi aparatami fotograficznymiGniewski Szlak ze starymi aparatami fotograficznymiGniewski Szlak ze starymi aparatami fotograficznymiGniewski Szlak ze starymi aparatami fotograficznymiGniewski Szlak ze starymi aparatami fotograficznymi 5. Fara w Gniewie, czyli kościół pw. Św. MikołajaZ rynku szybko przechodzi się do gniewskiej fary – kościoła pw. Św. Mikołaja. Poszukaj patrona kościoła na obrazach i ołtarzach. Świętego Mikołaja rozpoznasz po tym, że trzyma w dłoni trzy złote jabłka (lub kule). Czasem obok niego zobaczysz trójkę małych dzieci. W kościele św. Mikołaja, oprócz zabytkowego ołtarza i ołtarzy bocznych oraz obrazów, znajdziesz jeden wyjątkowy element. To wiszący ołtarz wszystkich świętych i błogosławionych. Domyślasz się, że tych w kościele jest naprawdę wielu i co chwilę przybywają nowi. Dlatego proboszcz wyszedł naprzeciw nowym czasom i ołtarz ten jest… multimedialny. Podobno proboszcz co jakiś czas wgrywa nową bazę świętych i dzięki temu parafianie stojący pod tym ołtarzem całą mszę mogą oglądać galerię postaci godnych naśladowania. Oglądałabym! W 2011r. została tu udostępniona oszklona krypta. Namierzysz ją bez problemu – znajduje się pod ołtarzem Jana Pawła II. Podobno spoczywają w niej groby rodu Radziwiłłów, którego członkowie byli w przeszłości starostami gniewskimi. Kiedy będziesz przyglądał się wyeksponowanym trumnom, zapytaj przewodnika, co na jednej z nich robi kuna, która trzyma w zębach swoją Fara im. Świętego MikołajaGniewska Fara im. Świętego MikołajaGniewska Fara im. Świętego MikołajaGniewska Fara im. Świętego MikołajaOłtarz Jana Pawła II z kryptąMultimedialny ołtarz wszystkich świętychMultimedialny ołtarz wszystkich świętychGniewska Fara im. Świętego Mikołaja 6. Miś Maciuś z Gniewu - odszukaj gniewską maskotkę Na kolejne ciekawostki w Gniewie natkniesz się na ul. Sambora. Po pierwsze spotkasz tam maskotkę Gniewu – Misia Maciusia. Pod postacią misia, zamieszczoną na froncie jednego z domków, przeczytasz legendę o tym, jak zwierzęta modliły się za ludzi, uciekającymi przed wojną do pobliskiego lasu. Miejską tradycją stało się, że w pierwszym tygodniu nowego miesiąca Miś Maciuś wciela się w różne postaci. Był już górnikiem, Krzyżakiem, biskupem, fanem radia RMF FM, szlachcicem, a nawet Batmanem. Niestety, my widzieliśmy go „nagiego”. Ciekawe kim będzie, gdy Ty pojedziesz go zobaczyć. Daj znać w komentarzu!Tu znajdziesz Misia MaciusiaMiś Maciuś i Wiewiórka Walentynka 7. Ogród Historii - poznaj historię GniewuPrzy ul. Sambora, po drugiej stronie kościoła, poszukaj Ogrodu Historii. Przejrzysz się tu w lustrze rzeczywistości i poznasz w pigułce historię miasta. Najważniejsze daty i opis wydarzeń wykuto w granitowych pomnikach na ogrodzeniu Ogrodu. Mnie najbardziej spodobał się pomnik-zapałka. Przypomina bardzo smutne wydarzenie - pożar miasta. Aż trudno uwierzyć, że wszystko mogło się zacząć od jednej zapałki - pomnik jest bardzo sugestywny. W Ogrodzie Historii powstaje też płot. Ale nie ma on dzielić ludzi. Ma ich zachęcać do zdobywania wiedzy. Dlatego ten płot powstaje z granitowych książek. Ciekawa jestem, czy znasz te tytuły. Książek sukcesywnie przybywa. Sam ocenisz, gdy przyjedziesz do Gniewu. Ile książek jest tam dziś? 8. Dawna dzielnica spichrzów - tu harcują metalowe kotySpacerując po mieście być może dotrzesz do dawnej dzielnicy spichrzów. Którędy tam dotrzeć? To proste. Poszukaj... ulicy Spichrzowej :) Dziś opanowały ją metalowe koty. Wspinają się po płocie prężąc metalowe grzbiety. Zdobią płot wokół parkingu i wyginają swoje metalowe ogony. Niektóre z nich, jak to koty, łażą na wysokości i polują na metalowe ptaki latające wokół spichrza. Zobaczysz je, jeśli będziesz szedł z wysoko podniesioną głową. Pięknie wyremontowane budynki dawnych spichrzów dają namiastkę klimatu, jaki musiał tu panować wieki temu, gdy składowano w nich na przykład zboże. Fotograficznie - to niesamowity zakątek. Ulica Spichrzowa w GniewieUlica Spichrzowa w Gniewie 9. Muzeum Kapsla - jedyne takie w PolsceZbieranie kapsli mogłoby być popularnym hobby, gdyby nie to, że prawdziwie pokaźne zbiory ma tylko garstka ludzi na świecie. Największa w Polsce kolekcja liczy ok. 20 tys. kapsli. A w Gniewie, pewien Bajarz, uzbierał ponad 2 tysiące sztuk i fragment tego zbioru prezentuje na jedynej w Polsce wystawie stałej kapsli, w korytarzu kamienicy nr 40 przy samym rynku. Niektóre kapsle to prawdziwe małe arcydzieła. Samoloty, zwierzęta, kreskówki, znane i nieznane firmy. Myślę, że każdy będzie zaskoczony. Wystawę zwiedzaj za darmo, a potem pochwal się w komentarzu, który kapsel spodobał Ci się najbardziej. Możesz też wspomóc kolekcję datkiem do nr 40 na rynku w Gniewie - tu jest Muzeum KapsliOgłoszenie na drzwiach BajarzaKolekcja Muzeum Kapsli w GniewieUlotka z grą miejską po GniewieW podziemiach kamienicy w Gniewie 10. Bajarz Patryk Pokorski - oprowadzi i opowie ciekawe historie Gniew możesz zwiedzać samemu, bo miasto daje Ci wiele wskazówek i informacji. Nasz przewodnik na pewno Ci w tym pomoże. Jeśli jednak chcesz wygodnie posłuchać historii o mieście i zamku, zadzwoń do Bajarza. Bajarz, czyli Patryk Pokorski, był naszym przewodnikiem i niczym czarodziej pozwalał nam samym odkrywać tajemnice Gniewu. Kluczył z nami po klimatycznych uliczkach, pokazywał detale na kamienicach, zaprowadził do kościelnej krypty i do jednej z piwnic w kamienicy. Pokazał kolekcję kapsli, które sam zebrał i teraz pokazuje wszystkim turystom. Patryk jako rekonstruktor wciela się w różne historyczne postacie, a opowiadanie historii to jego konik. Znajdziesz go na co dzień w Kamienicy nr 40 na gniewskim rynku. Patryk to totalny pasjonat i wizjoner. Niepoprawny optymista, który pozwala podać swój numer telefonu milionowi czytelników, którzy odwiedzają naszego bloga. W dodatku zapewnia, że odbiera go w dzień i w nocy. Nie sprawdzaliśmy. Jeśli chcesz - przetestuj. Tylko nie przesadzaj ;) Powiedz mu, że masz jego numer od Kasi i Macieja z Ruszaj w Drogę!Patryk Pokorski - Gniewski Bajarz: +48 667 340 988 Patryk stworzył też grę miejską, którą rozdaje w Muzeum Kapsla. To ciekawy pomysł na samodzielne zwiedzanie miasteczka. Ogłoszenie na drzwiach PatrykaUlotka z grą miejską po Gniewie Gdzie nocować w Gniewie? W obrębie zamku w Gniewie działają dwa hotele - ten i ten. Oba szczycą się dobrą kuchnią i mogą być dobrą bazą wypadową na zwiedzanie miasta oraz okolicznych atrakcji. Kiedy my szukamy noclegów, to od kilku już lat korzystamy z serwisu rezerwacyjnego. Jeśli zarezerwujesz swój nocleg za pośrednictwem tego linku polecającego, to Fundacja Ruszaj w Drogę! dostanie od serwisu prowizję za polecenie. Będziemy bardzo wdzięczni, jeśli skorzystasz z tego rozwiązania i w ten sposób wesprzesz misję Fundacji. Jest nią tworzenie dobrych przewodników turystycznych i dawanie sprawdzonych pomysłów na wycieczki po Polsce. Co warto zobaczyć w Gniewie? Jakie czekają tu na Ciebie atrakcje? To Stare Miasto z zachowanym średniowiecznym układem ulic, zamek, który dostarczy Ci emocji i historia, którą odkryjesz w metalowych aparatach fotograficznych rozstawionych w zakamarkach miasta. 1. Zamek w Gniewie - zwiedzanie w godzinę 2. Bitwa na zamku - ekscytująca inscenizacja 3. Stare Miasto w Gniewie - zobacz kamieniczki z podcieniami 4. Spacer po Gniewie - odszukaj stare aparaty fotograficzne 5. Fara w Gniewie, czyli kościół pw. Św. Mikołaja 6. Miś Maciuś z Gniewu - odszukaj gniewską maskotkę 7. Ogród Historii - poznaj historię Gniewu 8. Dawna dzielnica spichrzów - tu harcują metalowe koty 9. Muzeum Kapsla - jedyne takie w Polsce 10. Bajarz Patryk Pokorski - oprowadzi i opowie ciekawe historie Zwiedzaj Gniew i Kociewie Gniew to niewielkie kociewskie miasteczko z ciekawą historią i zabytkami pamiętającymi Krzyżaków. Zwiedzenie miasta zajmie Ci mniej niż jeden dzień, chyba że wybierzesz się tu na jakąś inscenizację na zamku. Wtedy warto zostać na weekend. Gniew to także świetne miejsce wypadowe na szlaki Kociewia. Stąd już tylko rzut beretem do Katedry w Pelplinie, sanktuarium w Piasecznie, starówki w Nowem i przepompowni w Kończycach, Tczewa, czy Starogardu Gdańskiego i Grodziska w Owidzu. Mam nadzieję, że nasze wskazówki okażą się przydatne. Po pomysły na wycieczki w okolicy Gniewu zapraszam Cię do tych wpisów:Pelplin - zobacz najbardziej towarzyską Katedrę w polskim Internecie Nowe - pomysł na wycieczkę pełną niespodzianek Starogard Gdański i Owidz - wycieczka na 1 dzień Wirty - coś dla miłośników natury Frank Raj - polskie ogrody ozdobne w miniaturze! Świecie - zamek krzyżacki, w którym się dzieje! Zwiedzaj Kociewie Świeckie z naszym przewodnikiem na 10 dni Podaj dalejPodoba Ci się ten przewodnik? Polub nas na Facebooku i udostępnij go dalej :) wPY8.